poniedziałek, 22 maja 2017

II NOCNY TURNIEJ DG 2017

Tak bywa, że gracze, którzy mieli do pokonania najdłuższą drogę (Płock/Warszawa) przyjechali najwcześniej, kiedy jeszcze zbierałem się z domu :) Ostatnie dni przed turniejem, to niestety kilka rezygnacji z udziału, więc do końca liczyliśmy się, kto przyjechał. W sumie przyjechało 19 z zadeklarowanych wcześniej graczy, ale na skutek różnych komplikacji do walki stanęło 16, tworząc w ten sposób 8 par. Trójka grała tylko towarzysko.

Khamul już przed turniejem rzucił wyzwanie Jataganowi, więc zaczęli najwcześniej, jeszcze przed losowaniem par. I dobrze, bo grali najdłużej :)
 Nasz klubowy nabytek ostatnich czasów: Piotrek (Szczepan9898) zbierał tego dnia ciężkie doświadczenie. W pierwszej rundzie jego RON trafił na Szwedów Jastrzębca - wynik 1:5.
 Walka giganta z - nomen omen - mrówką: Skościanski vs Maciek MrówkaZet. Turcja miażdży niedoświadczonych Kozaków 5:1, to dobre wejście w Turniej dla Skościanskiego.
W tak zwanym międzyczasie można się było zapoznać z ofertą partnera naszego turnieju i fundatora części nagród - sklep SARMATA-GRY.pl
 Po pierwszej rundzie gier pierwsza czwórka przedstawiała się następująco:
1-2. Skościanski: 5/11 punkty duże/punkty małe
    Jastrzębiec: 5/11
3-4. Pnzr 4/5
     Wasil 4/5.
 Przy niektórych stolikach atmosfera nie była szczególnie napięta.
Walki Khamula chyba wszystkie były najdłuższe. 
Najlepsi po I rundzie: Skoscianski (TURCJA) vs Jastrzębiec (SZWEDZI). Jednym z największych zdziwień na tym turnieju była wysoka pozycja Szwedów, ostatnio będących jakby w odwrocie - w sumie turniej zakończyli na trzecim (Von Berthold) i piątym (Jastrzębiec) miejscu.
Trzecia, decydująca seria bitew i dwaj najlepsi po dwóch pierwszych. Niezwyciężeni jak dotąd Turcy Skoscianskiego trafili na innego przeciwnika ze Wschodu: Kozaków Pnzr-a. Rzeka tym razem okazała się sprzymierzeńcem czerni, a ostatecznie Pnzr zajął II, a Skoscianski IV miejsce.
Walka o zwycięstwo w turnieju trwała na innym stoliku, w drugiej turniejowej sali. Tam niezły jak dotąd Jatagan zmierzył się z Wasilem w bratobójczej walce podjazdów RON. Atak na wioskę, 5:1 dla Wasila i zwycięstwo w całym turnieju! 
OFICJALNE WYNIKI
Nasz II Nocny Turniej nie był jedyną atrakcją dąbrowskie Nocy Muzeów 2017, która generalnie miała przebiegać pod znakiem japońskim. Głównym bohaterem był sensei Patryk Chmielewski, mistrz Aikido i jego pasje. Przy okazji można było spróbować sushi (mój pierwszy raz :) ), obejrzeć pokazy Aikido a nawet... zagrać w GO.

 Sushi - jak widać - miało niezłe branie :)

Autorem wszystkich fotografii jest Maciej "Muzzy" Mazur.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz