Na ostatnim spotkaniu klubu miłośników gier
historycznych pojawił się... WARHAMMER 40000. Nie znam realiów tej gry, ale jeśli liczba w tytule określa rok, to kiedyś i on także będzie historią. Albo i nie. To więcej czasu niż od założenia Jerycha do dziś. Kilkakrotnie więcej.
Na drugim stole graliśmy OiM, scenariusz Opóźnienie przeciwnika według podręcznika "Potop". Szwedzi opóźniali RON, ale mało skutecznie.
Wszystkie fotki Maciek Mazur (MMS).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz